W momencie, kiedy nasza dotychczasowa rata kredytu zaczyna być dla naszego portfela zbyt dużym obciążeniem to zwarto zapytać w swoim banku o możliwość wydłużenia okresu kredytowania. Taki ruch z całą pewnością da nam większą swobodę i do tego umożliwi bezproblemowe spłacanie stojących już na niższym poziomie rat. Z drugiej strony musimy sobie uświadomić, że realnie rzecz ujmując taki kredyt staje się droższy, bo do banku wpływa większa ilość odsetek.
Chcąc jednak dziś płacić mniej warto udać się do swojego doradcy finansowego i nakreślić mu swój problem. Jeśli dotychczas regularnie spłacaliśmy zaciągnięty kredyt gotówkowy to raczej nasz bank nie powinien robić nam jakiś przeszkód. Taka niższa rata, sprawdzi się wówczas, gdy zdajemy sobie sprawę z faktu, że nasze kłopoty nie miną zbyt szybko i tym samym nie bylibyśmy w stanie spłacać zobowiązania w dotychczasowej postaci. Warto przy takiej operacji wiedzieć, że kredyt konsolidacyjny bądź też obniżenie raty sprawia, iż znacznie wydłuża się okres do uzyskania przez nas pełni niezależności.
Jest to również w pewien sposób przyhamowanie możliwości korzystania przez nas z innych produktów finansowych. Bank jednak zawsze dba o to, aby kredytobiorca spłacał zobowiązania i tym samym ułatwia on dostosowanie warunków umowy do naszych bieżących możliwości finansowych. Taki stan rzeczy wynika chociażby z faktu, że instytucje bankowe nie chcą być postrzegane jako niewiarygodni usługodawcy. My nie powinniśmy więc czekać do chwili, kiedy nie kredyt będzie dla nas nadmiernym obciążeniem. Dużo lepszym rozwiązaniem jest szybkie przedstawienie swojej sytuacji bankowi i wspólne rozwiązanie problemu. Nie warto zatem czekać do momentu aż w BIK-u znajdzie się wpis o naszych zalegających ratach. Im wcześniej zasygnalizujemy bankowi, że zaciągnięty przez nas kredyt jest dla nas zbyt dużym obciążeniem, tym bardziej wzrasta prawdopodobieństwo, iż uda nam się uzyskać jakieś dogodne rozwiązania bez ponoszenia wysokich konsekwencji.